|
Rynek
Apr 3, 2015 17:05:26 GMT 1
Post by Varda Eldjarn on Apr 3, 2015 17:05:26 GMT 1
Może Varda będzie mu teraz gotować obiady? Pewnie umie. Lista rzeczy, z którymi ma problem jest długa. Ostrzegam. Dom jest kompletną ruiną. - Przede wszystkim to chciałabym mieć pewność, że to wszystko nagle nie runie. Priorytety! Pocałowała Majora w nos, bo akurat jakoś bardziej machał ogonem i ją rozczulił.
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 17:31:56 GMT 1
Post by Valter Skovgaard on Apr 3, 2015 17:31:56 GMT 1
Valter nie wzgardzi obiadem. Podrapał się w zamyśleniu po zarośniętym policzku – na walące się domy najlepsza jest solidna dawka magii, ale na tym się nie znał za bardzo, tyle tylko, żeby mu jakaś cegła na łeb nie spadła, będzie musiał sobie jakoś inaczej poradzić. – Zobaczy się – stwierdził dyplomatycznie. Major machał ogonem tak bardzo, że chyba zaraz odfrunie.
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 17:39:37 GMT 1
Post by Varda Eldjarn on Apr 3, 2015 17:39:37 GMT 1
Major dostanie więc jeszcze jednego buziaka! Varda nie zna się na magii, więc też mu raczej z tym nie pomoże. Jest lekko zdecydowanie bardzo niekompetentna. Podejrzewam, że wyjdzie z tego jakaś tragikomedia. - Dziękuję. Uwaga. Niespodziewanka - uśmiechnęła się!
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 17:50:15 GMT 1
Post by Valter Skovgaard on Apr 3, 2015 17:50:15 GMT 1
Pięknie. A co na to wszystko Magiczny Nadzór Budowlany? Jeszcze pójdą siedzieć za jakąś samowolkę. Valter wyburczał coś w odpowiedzi, ale sam chyba nie wiedział, co właściwie chciał powiedzieć; poprawił szmatę, którą obwiązał sobie dłoń, odchrząknął i wyartykułował możliwie zrozumiale: – Wpadnę po robocie. I poderwał się z ławeczki z zamiarem powrotu do lasu.
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 17:52:51 GMT 1
Post by Varda Eldjarn on Apr 3, 2015 17:52:51 GMT 1
No, no, ty nas więzieniem nie strasz! Potargała Majora na pożegnanie. Miała nadzieję, że Major też wpadnie. Kupi mu jakieś psie chrupki! - Lubisz ciastka owsiane? Ostatnie pytanie, obiecujemy! (za dużo tego sympatycznego paplania)
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 18:02:30 GMT 1
Post by Valter Skovgaard on Apr 3, 2015 18:02:30 GMT 1
Myślę, że Valter już trochę siedział i pewnie dlatego mu się nie spieszy z powrotem. Stanął jak wryty. – Co? – wyrwało mu się; chyba nikt nie proponował mu ciastek odkąd skończył sześć lat. Major z kolei pewnie nie wiedział, co to psie chrupki, bo normalnie wpierdalał mięso łosia, ale z pewnością będzie zachwycony!
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 18:04:54 GMT 1
Post by Varda Eldjarn on Apr 3, 2015 18:04:54 GMT 1
Nauczy się wpierdalać psie chrupki! Varda była niewzruszona. Silne i Niezależne Kobiety nie dają się wytrącić tak łatwo z równowagi! - Pytałam, czy lubisz ciastka owsiane. Spojrzała na niego Bardzo Poważnie. Bo ciastka owsiane to Bardzo Poważna Sprawa.
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 18:15:42 GMT 1
Post by Valter Skovgaard on Apr 3, 2015 18:15:42 GMT 1
Valter spojrzał na nią tak, jakby wątpił w jej zdrowe zmysły; pociągnął nosem i sięgnął w głąb siebie, ale nie znalazł odpowiedzi. – Nie wiem – przyznał nieco bezradnie. No o chuj jej chodzi z tymi ciastkami!
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 18:16:40 GMT 1
Post by Varda Eldjarn on Apr 3, 2015 18:16:40 GMT 1
Chciała być miła! - Okay. I tak upiecze. Będziecie musieli to przeżyć.
|
|
|
Rynek
Apr 3, 2015 18:35:25 GMT 1
Post by Valter Skovgaard on Apr 3, 2015 18:35:25 GMT 1
Valter nie przywykł do miłych ludzi. Stał tak i patrzył na nią jeszcze przez chwilę, ale potem machnął ręką i poszedł sobie, pogodzony z tym, że pewnych rzeczy nigdy nie zrozumie. Major wcale nie chciał iść; odbiegł dopiero, gdy Valter na niego zagwizdał.
|
|