|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 13:02:13 GMT 1
Cos Ci powiem: o tym samym pomyslalam. Tylko mysle, ze Else sie o nim niezle nasluchala. Pocalowala go krotko. - Moge. Jesli mnie zaniesiesz.
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 14:04:21 GMT 1
Hahah, lubie gry w ktorych laski na niego nie leca, to wiele ulatwia, i prawie zawsze on jest zainteresowany, ale coz zobaczymy. Dzwignal Lene z latwoscia i mysle, ze przetransportował ją całkiem nagą do łazienki.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 14:16:13 GMT 1
Coz, Else w ogole nienawidzi mezczyzn, wiec moze byc calkiem ciekawie. Ale to by bylo podle z jego strony, gdyby byl nia zainteresowany, poza tym Lena natychmiast by sie o tym dowiedziala. Zasmiala sie pod nosem. - Jak mnie bedziesz tak nosic, to niedlugo zostaniesz mistrzem w podnoszeniu ciezarow. Slodka.
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 14:42:24 GMT 1
Teraz trudno mu będzie ją postawić, skoro wlazła mu na ambicje. - Wątpię, jesteś lżejsza niż zwykle. Taka chudzinka. Jak Ty! A mnie się samo nie schudnie, więc idę ćwiczyć, ech, taki los człowieka, który siedzi na dupie całymi dniami.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 14:47:09 GMT 1
Widzisz, mam stresujacy tryb zycia, jeszcze troche i nic ze mnie nie zostanie. - Nie wiem, nie mam w domu wagi. Mysle, ze w ogole jej to nie interesuje, byle tylko nie wygladac jak paczek. No i ona tez ma stresujacy tryb zycia, chyba nawet bardziej niz ja. - Nie gotujesz mi, to schudlam - zazartowala.
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 16:31:43 GMT 1
Ciekawe, jak by wyglądała jako pączek. Przyparł ją do drzwi i dość ochoczo obmacywał, sprawdzał, gdzie mu czegoś brakowało. - Nie mogę cały czas się tobą opiekować.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 16:35:38 GMT 1
Raczej sie nie dowiemy. Tu i owdzie miala mniej, ale chyba on mi musi powiedziec, bo na pewno wie lepiej. - Wiem. Moja praca jest dosc wymagajaca, to schudlam. Nie podobam ci sie?
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 16:41:46 GMT 1
Oderwał się od całowania jej po szyi. - Co? Hahahahah.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 16:44:15 GMT 1
- Pytam, czy ci sie juz przez to nie podobam? Usmiechala sie delikatnie, zeby nie pomyslal, ze jest zbyt serio.
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 16:50:07 GMT 1
Zaśmiał się i odgarnął jej włosy z czoła. - Coś ty znowu wymyśliła?
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 16:53:05 GMT 1
Wciaz sie psotnie usmiechala. - No nie wiem, moze wolisz, zebym miala troche wiecej tutaj... Pomacala sie po biodrach, patrzac mu w oczy. - Albo tutaj. Teraz juz dotknela swoich piersi.
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 18:03:50 GMT 1
Aż mi przykro, że Gilbert nie przypomina JD. JD chyba miał w sobie coś z JD, jako jedyny. Zakrztusił się z wrażenia. - Wystarczy mi, że w ogóle masz coś tutaj. Położył dłonie na jej piersiach.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 18:06:46 GMT 1
- Myslalam, ze lubisz to, ze mam troche tutaj. Dotknela palcem swojej glowy.
|
|
|
Post by Gilbert on May 6, 2015 18:21:33 GMT 1
Nie mógł się nie zaśmiać. - Och, to doprowadza mnie do szaleństwa. Zadarł jej ręce do góry i przyszpilił do drzwi.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 6, 2015 18:22:44 GMT 1
Spojrzała mu prowokująco w oczy i z pełną świadomością tego, co robi, przygryzła kusząco wargę.
|
|