|
Post by NPC on Mar 27, 2015 11:43:13 GMT 1
W latach, które minęły, głównym problemem w miasteczkach takie jak to byli przemytnicy (a czarodzieje-przemytnicy to już zupełnie inna kategoria), więc komisariat postawiono w porcie. Dzisiaj, kiedy średnio popełnia się tu jedno przestępstwo na pięć lat (ostatnio, w 1985 ktoś wybił szybę w jednym z domów nad wodą; okazało się, że zrobił to przypadkiem, bo po paru głębszych wydawało mu się, że tam mieszka i był bardzo oburzony, że żona musiała mu zmienić zamki), na komisariacie głównie rżnie się w karty dla zabicia czasu.
|
|