|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 21:42:19 GMT 1
(c z t e r y) No patrz, a ona miala nadzieje, ze jednak straci panowanie, dlatego zmieniala tempo i nacisk, caly czas swietnie sie przy tym bawiac.
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 21:56:39 GMT 1
(zabrakło mi słów.) Podparł się na wyprostowanych rękach. - Lena, to chyba nie najlepszy pomysł... - wydyszał.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 21:59:45 GMT 1
(nie tylko Tobie) Wysunela go z ust, ale nadal draznila go jezykiem. - Mmm... Polizala krotko... - A dlaczeeeego? Polizala jeszcze raz i jeszcze, i jeszcze...
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 22:03:05 GMT 1
- Nie wiem, mam wrażenie, że coś mi umknęło.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 22:05:31 GMT 1
Podciagnela sie troche do gory i pocalowala go w szyje. - Myslalam, ze chcesz poczuc, ze to ostatni - wymruczala. Znow potrafila sie zatracic, to postep.
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 22:07:24 GMT 1
- Nie w ten sposób - odszepnął. Wcale nie wiem, czy nie robi tego specjalnie.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 22:09:33 GMT 1
Popchnela go na poduszki i namietnie pocalowala, po czym wymruczala mu do ucha. - Wlasnie w ten, Gilberrrrrrcie...
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 22:11:41 GMT 1
Przełknął głośno ślinę. Był już cały rozgrzany i spocony, nie wiem, co go tak zestresowało.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 22:13:51 GMT 1
No ja tez nie wiem, ale Lena dalej go zachecala. Ocierala sie o niego i calowala. - No daleeej... Nie bedziesz za mna tesknil?
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 22:22:45 GMT 1
- Będę. Każdego dnia będę żałować, że nie mogę być w tobie. Trochę topornie mu idzie to zadośćuczynienie, mam wrażenie.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 22:28:39 GMT 1
Polozyla mu dlon na policzku i patrzyla mu chwile w oczy. - Wystarczy jedno slowo i przyjade. Moze i topornie, ale najwyrazniej dziala. - Chce miec w sobie juz zawsze tylko ciebie, wiesz o tym? Musi wiedziec.
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 22:53:50 GMT 1
Ja parsknęłam śmiechem, ale on chyba kupuje tani romantyzm, zresztą sam go serwuje, poza tym kontekst fizyczny ma nieco inny, na sucho takie rzeczy zawsze brzmią źle. - To zabrzmiało trochę opętańczo. A jednak!
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 22:56:35 GMT 1
Zmruzyla oczy, mowilam - zatracila sie. Teraz piescila go dlonia, robila sie coraz bardziej spragniona.
|
|
|
Post by Gilbert on May 4, 2015 23:28:25 GMT 1
- Lena?... Naprawdę opętańczo.
|
|
|
Post by Lena Gilbert on May 4, 2015 23:32:25 GMT 1
Zawisla nad nim i patrzyla na niego pytajaco. Cos mi sie zdaje, ze nie moze za nim nadazyc.
|
|