|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 18:26:37 GMT 1
Ale się chłopak namruga! - Nie wiesz? |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 18:34:21 GMT 1
– Wiem – zaśmiał się i upił łyk wina.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 18:50:36 GMT 1
Ale on jest wygadany! Nie odpowiedziała (w nagrodę). |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 19:43:31 GMT 1
Uśmiechnął się i podstawił jej kieliszek pod nos.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 19:44:31 GMT 1
Swój czy jej? - Aż tak ci zależy? Ona się urżnie na maks dwóch kieliszkach. |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 20:09:51 GMT 1
Kieliszek? Swój.
– Za często pijam sam.
Cóż za wyznanie, hahaha.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 20:11:15 GMT 1
Upiła naprawdę tyci łyk. - Czemu? Większość lokalnego towarzystwa nadawała się głównie do wspólnego picia. |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 20:30:26 GMT 1
Lokalne towarzystwo nie bardzo go interesowało.
Wzruszył ramionami.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 20:49:27 GMT 1
Przyjrzała mu się. - Wiesz, skoro już z tobą piję, mógłbyś być trochę bardziej wylewny. HAHAHA. Marzenia. |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 21:07:03 GMT 1
Zaśmiał się.
– Tylko udajesz, że pijesz.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 21:07:50 GMT 1
Uśmiech. - A jak zacznę pić, to zaczniesz mówić? Już to widzę! |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 21:16:45 GMT 1
– No nie wiem, nie wiem.
Upił łyk i znowu podstawi Katji kieliszek.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 21:18:47 GMT 1
Ale tak szybko? Dopiero co upiła łyk! - Zdecyduj się. Nie będzie piła, aż nie potwierdzi. |
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 30, 2015 21:56:30 GMT 1
Adolf zaśmiał się i pocałował ją krótko. To tyle w kwestii mówienia o sobie.
|
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 30, 2015 21:58:01 GMT 1
Roześmiała się. - Pij sobie sam, gaduło. Ona sobie posiedzi i poczeka! |
|
