|
Bagno
Apr 2, 2015 18:24:30 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 18:24:30 GMT 1
Adolf zmarszczył brwi i zastanowił się krótko. – Szczerze mówiąc, nie brzmi to wcale aż tak głupio. Będzie o tym musiał pomyśleć potem. W domu.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:26:52 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 18:26:52 GMT 1
Dwa dni myślenia nad reakcją i tak mało entuzjazmu. Roześmiała się. - Jaasne. Ta wiara we własne pomysły!
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:34:39 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 18:34:39 GMT 1
Mało entuzjazmu, bo źle się czuuuję. – Będę musiał o tym porozmawiać z Erikiem i Dieterem.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:36:08 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 18:36:08 GMT 1
O? Kac? - Może lepiej nie? Padną ze śmiechu. To nie jest fałszywa skromność. To trzeźwa ocena sytuacji. (tyle że błędna)
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:41:13 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 18:41:13 GMT 1
Okres. – Lepiej, żeby teraz padli ze śmiechu, niż żebyśmy mieli tam zginąć – zaśmiał się.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:44:19 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 18:44:19 GMT 1
Współczuję. - Mogłabyn zabronić ci umrzeć. Byłoby to równie skuteczne, co moje pomysły. Ale się Katja zdziwi, jak się dowie, że ma rację!
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:51:54 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 18:51:54 GMT 1
Spojrzał na nią. – Najbardziej absurdalne pomysły czasem okazują się najlepszymi. Nie żeby jakoś specjalnie wierzył w Katję, ale wiedział, że świeże spojrzenie potrafi bardzo dużo wnieść.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 18:55:22 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 18:55:22 GMT 1
On też się zdziwi! Temat nam się wyczerpał, więc... Coś gdzieś przebiegło, to Katja zacisnęła palce mocniej na jego ramieniu.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:01:40 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 19:01:40 GMT 1
Adolf zatrzymał się, rozejrzał, marszcząc brwi i pociągnął Katję dalej nieco szybszym krokiem niż poprzednio. – W dzień raczej nie jest tu niebezpiecznie. RACZEJ.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:04:34 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 19:04:34 GMT 1
Mam rzucić? - Czy to oznacza, że nie musimy tak biec? Zaraz złamiesz mi nogę. Szpile na bagnach!
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:13:06 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 19:13:06 GMT 1
Może lepiej nie. – To oznacza, że lepiej zachować ostrożność i załatwić to, co mamy do załatwienia, możliwe najszybciej.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:15:06 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 19:15:06 GMT 1
Padnie pytanie zasadnicze: - Czy ty w ogóle wiesz, jak wygląda ten chwast? Zwolniła. Naprawdę utykała w tym bagnie. Dźwięk powtórzył się.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:28:49 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 19:28:49 GMT 1
Rozejrzał się znowu. – Mniej więcej. Znaczy: widział obrazek.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:31:59 GMT 1
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 2, 2015 19:31:59 GMT 1
Obrazek to też widziała! Tatuś jej pokazał. Nawet ona się rozejrzała. Na pewno nie rzucać? - Ale chwasty nie biegają po krzakach, co? Część pewnie biega.
|
|
|
Bagno
Apr 2, 2015 19:41:29 GMT 1
Post by Adolf Kaas on Apr 2, 2015 19:41:29 GMT 1
Nie no, nie atakujmy ich niczym tak od razu. – Różnie. Ten nie. Myślę, że Adolf teraz szuka miejsca, w którym to zielsko może występować.
|
|