|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:00:18 GMT 1
Ekhm, głaszcze jej dłoń, to ma być słodkie i pluszaste, tylko że eee no nie wychodzi. Wzruszył ramionami i uśmiechnął się z lekką rezygnacją. – Jak uważasz. Nie zamierzał się z nią kłócić.
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 22, 2015 23:03:38 GMT 1
Nie wychodzi. Ech. Zapomniałam o tym, że paliła papierosa! Jak zawsze. Zabrała mu rękę.
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:07:35 GMT 1
Naprawdę się przestraszyła! Myślałam, że ona też lubi płonące szlamy? Adolf skończył swoją fajkę, rzucił ją w dół i wychylił się, żeby sprawdzić, do którego momentu będzie ją widział.
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 22, 2015 23:10:04 GMT 1
Lubi. Ale ma złe doświadczenia z ludźmi, którzy je palą. Zwykle tacy ludzie lubią przenosić to palenie na swoje najbliższe otoczenie. Kat musiała skończyć papierosa wieki temu. Postanowiła, że będzie dzielna i nie spierdoli. Chociaż to idealny moment na spierdalanie.
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:20:39 GMT 1
Adolf nie przenosi. Nawet jeśli palił! Milczał dłuższą chwilę, wciąż patrząc w dół. – Nie ma się czego bać, Kat – powiedział cicho.
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 22, 2015 23:21:48 GMT 1
Ja to wiem, ty to wiesz, Adolf to wie, ale Katja nie wie. - Adolf. Spojrzała na niego prawie ostro. Jest bardzo upartym człowiekiem. Coś czuję, że właśnie ucięła jakieś wywlekanie jego wnętrzności czy coś.
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:26:24 GMT 1
Adolf nie widział tego jej spojrzenia, ale nie kontynuował tematu. Jeszcze przez moment wychylał się przez barierkę, a potem spojrzał na zegarek. – Wracamy na obiad? Jak nie wiadomo, o czy mówić, to należy mówić o jedzeniu, wiadomo.
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 22, 2015 23:27:48 GMT 1
Wiadomo. - Chciałam pójść popływać. I wciąż chce. Spojrzała w stronę morza jakoś tęsknie. Adolf chyba będzie musiał jeść sam! CO ZA ODMIANA.
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:33:17 GMT 1
– Więc znowu jem sam? No jakby ci to przeszkadzało!
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 22, 2015 23:34:19 GMT 1
Spojrzała na niego. - Gdybyś zmienił zdanie, nie tak trudno mnie znaleźć. Zeskoczyła z barierki. W końcu jest bezpieczna!
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:36:12 GMT 1
Uśmiechnął się lekko. – Miłego pływania.
|
|
|
Post by Ekaterine Tavadze on Apr 22, 2015 23:37:11 GMT 1
A było tak miło! - Będzie zajebiście. I wrócił jej na twarz olśniewający uśmiech.
|
|
|
Post by Adolf Kaas on Apr 22, 2015 23:43:52 GMT 1
Nie może być miło bez przerwy. – Do zobaczenia. I puf! Deportował się.
|
|